Wylany strop
Tak jak w tytule w piątek wylaliśmy strop, cały weekend podlewaliśmy, od czwartku wchodzą z piętrem, o ile nic nie pokrzyżuje planów ;) pozdrawiam!
Tak jak w tytule w piątek wylaliśmy strop, cały weekend podlewaliśmy, od czwartku wchodzą z piętrem, o ile nic nie pokrzyżuje planów ;) pozdrawiam!
Nie mogę (nie wiem dlaczego) wrzucić kilku zdjęć w jednym poście, dlatego nie będę Was zanudzać i wrzucę jeszcze jedno- tym razem ze środka ;)
Witam wszystkich budujących jak i również szczęliwców którzy już mieszkają ;)
U nas robota idzie pełną parą ;) panowie skończyli ściany parteru i szykują się za wylewanie pierwszego stropu, jeśli nic nie pokrzyżuje planów to zostanie wylany w piątek ;)
Wczoraj byłam na budowie i już wymyśliłam kolejne zmiany, otóż okno w kuchni z 210 cm zmniejszyłam na 150 cm. Jak wiadomo nasz projekt nie ma za dużej kuchni (8 m2 i 2m2 spiżarka która jest w kuchni) ito okno nie wyglądało za dobrze, takie duuuże! Więc panowie mają domurować ;) Kolejna zmiana już była wcześniej wiadoma, bo zrezygnowałam z okna dachowego na klatce schodowej, ale pan kierownik doradził mi żeby zrobić okno na ścianie na klatce schodowej żeby doświatlić dom- pomysł bardzo mi się spodobał, więc po przegadaniu sprawy z architektem będą panowie wycinać dziurę na okno ;) no i chyba tyle z bieżących rzeczy ;) pozdrawiam!!!
W końcu ruszyło i u nas. Kredyt dostaliśmy więc widać postępy na budowie ;) co nas oczywiście bardzo cieszy!