Czekamy...
U nas na działce dalej cisza i spokój... ma nadzieję, że jeszcze trochę i zacznie się dziać! Dostaliśmy telefon z urzędu, że niedługo powinni wydać pozwolenia, także myślę, że w czerwcu już będziemy mieli dziennik budowy! Na chwilę obecną przebieram nogami i czekamy ;)
Mieliśmy poślizg przez naszego szanowenego architekta, który powiedział, że w lutym złożył do urzędu wszystkie nasze papiery a jak w kwietniu sprawdziliśmy na jakim etapie to okazało się, że jeszcze nic nie jest złożone! ehhhh po małym spięciu paiery zostały złożone i musimy poczekać troszkę dłużej...
15 czerwca robią nam wjazd z drogi na działkę- tu już mamy wszystko załtwione, pozwolenie już mamy, czekamy na ekipę i ruszamy ;)